RadioPolska.pl - Jeszcze więcej radia!

Jeszcze więcej radia!

(14) Nakło, Mickiewicza 3

Radio nad Notecią. Zaczęło się od "Iskierki"

30-12-2013
Krzysztof Sagan
Radiowe adresy: (14) Nakło, Mickiewicza 3

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami – trzydzieści kilometrów na zachód od Bydgoszczy – w samym sercu malowniczej Krajny, na prawym brzegu Noteci, znajduje się liczące niespełna dwadzieścia tysięcy mieszkańców miasteczko – siedziba niewielkiej stacji radiowej niesłusznie nazywanej jedynym samorządowym radiem w Polsce. Przy głównym trakcie prowadzącym przez wspomnianą miejscowość, będącym jeszcze do niedawna drogą krajową numer dziesięć, stoi wybudowany w 1874 roku budynek, w którym przez prawie siedem dekad mieściła się strzelnica. Niemal od samego początku – posiadając salę widowiskową, niewielki amfiteatr i restaurację – pełniła rolę w kształtowaniu rozwoju kulturalnego i patriotycznego mieszkańców okolicy. Przez kolejne lata gmach był wielokrotnie przebudowywany i rozbudowywany. Dziś w Nakle – bo o tym mieście mowa – w budynku przy ulicy Mickiewicza 3 – mieści się Nakielski Ośrodek Kultury. A tam, na drugim piętrze od szesnastu lat swoją siedzibę ma Radio Nakło.

Nakielski Dom Kultury - siedziba Radia Nakło

Początków nadającej oficjalnie od 29 sierpnia 1997 roku stacji należy szukać jeszcze w „złotych latach” polskiego piractwa, zanim Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała pierwsze koncesje na nadawanie programów. Odpowiedzialnym za pierwsze, nielegalne próby przy użyciu 15-watowego nadajnika o pieszczotliwej nazwie „Iskierka” był zaprzyjaźniony z NOK Michał Nowak. To on zaszczepił w pracownikach tej instytucji pasję do radia. „Sygnał nadawany był na 68 MHz z groszami. Zasięg tej eksperymentalnej emisji wynosił jakieś pięć kilometrów” – wspomina Józef Rydzinski, jeden z budowniczych radia, późniejszy redaktor naczelny – „Ówczesna dyrektor ośrodka Elżbieta Jaranowska od razu podchwyciła temat i powołała grupę do tworzenia zalążka radia”. Pomysł zyskał też akceptację władz miasta. Pierwszy wniosek o koncesję złożony został w roku 1995, jednak wówczas częstotliwości dla radia w Nakle nie było. „W 1996 roku złożyliśmy drugi wniosek” – mówi Rydzinski – „Przesłuchanie przed KRRiT pod wodzą Marka Jurka odbyło się w Poznaniu. Komisja orzekła, że możemy się przygotowywać”. Sama koncesja trafiła do Nakielskiego Ośrodka Kultury w czerwcu 1997 roku. Wówczas trwała już budowa studia oraz linii przesyłowej łączącej NOK z niemal stuletnią wieżą widokową w pobliskim Parku Miejskim. Emisja próbna na częstotliwości 107,5 MHz z tymczasowego studia w wieży ruszyła już w lipcu. Miesiąc później odbyło się oficjalne otwarcie. „Na początku nadawaliśmy od 6 do 12” – wspomina Józef Rydzinski – „We wrześniu od 6 do 12 i od 15 do 17, a później już non-stop od 6 do 18”. Na wyposażeniu studia znajdowały się odtwarzacze CD i magnetofony studyjne, później popularne kaseciaki i dwa minidyski – jeden do nadawania, drugi do montowania. W 1998 roku radio rozpoczęło emisję całodobową. „Zebraliśmy pieniądze i kupiliśmy odtwarzacz CD z wieloma talerzami” – wspomina Rydzinski – „Nazywaliśmy go memlok... bo memłał utwory”. Rok później pojawił się pierwszy komputer.

Studio emisyjne Radia Nakło. Przed mikrofonem Eugenia Czyż-Rydzinska

O tym, że w budynku Nakielskiego Ośrodka Kultury mieści się radio informuje tablica nad wejściem od strony ulicy. Aby trafić do redakcji trzeba wejść klatką schodową na drugie piętro – tam oczom ukazuje się duży napis „Tu Radio Nakło 107,5 FM”. Warunki lokalowe są dość skromne – punktem centralnym jest duży pokój z kanapą, fotelem, ławą, regałem i biurkiem pełniący jednocześnie rolę sekretariatu i pomieszczenia redakcyjnego. Stamtąd trzy pary drzwi prowadzą do newsroomu, studia produkcyjnego z płytoteką oraz bloku emisyjnego złożonego z reżyserki i studia serwisowego. Taki układ pomieszczeń obowiązuje od roku 2009, wcześniej studio emisyjne znajdowało się w dzisiejszym newsroomie. „Dokonaliśmy przebudowy, bo stare studio się odtłumiło” – wspomina Józef Rydzinski – „Za oknem była linia kolejowa i ulica będąca drogą krajową, którą codziennie przejeżdżało mnóstwo samochodów”. Wówczas studio emisyjne zamieniło się miejscami ze studiem produkcyjnym, które miało widok na park. Warto też dodać, że w minionej dekadzie przy zabytkowej wieży widokowej wybudowana została nowa, dwukrotnie wyższa wieża kratownicowa, na której zawieszone zostały nowe anteny nadawcze. Radio zwiększyło też moc ERP do 250 W i objęło zasięgiem cały powiat.

Józef Rydzinski w studiu emisyjnym

Dziś czasy, gdy w całym radiu był tylko jeden komputer pamiętają tylko najstarsi stażem pracownicy. Teraz w samym tylko studiu emisyjnym są dwa – jeden z programem do emisji Jazler, drugi – z możliwością nagrywania – dla prowadzącego. Obok nich na stole stoi serce radia – konsoleta Soundcraft Spirit FX8, dwa odtwarzacze płyt kompaktowych Sony (CDP-XE220 i CDP-XE270), dwa mikrofony pojemnościowe (AKG C 2000 B dla prowadzącego i Samson C03 dla gościa) oraz tuner Philipsa do kontroli emisji i wzmacniacz Technicsa. A nieco dalej – hybryda telefoniczna i oczywiście monitory odsłuchowe. Znajdujące się za szybą studio serwisowe wyposażone jest w jeden mikrofon Samson C03. Reporterzy przygotowujący materiały do audycji korzystają z rejestratorów ZOOM H2 i ZOOM H4. Nagrane dźwięki mogą montować w studiu produkcyjnym, korzystając z komputera do odtwarzania i rejestracji dźwięku, konsolety Soundcraft Spirit SX, kompaktu Diora CD 502 oraz magnetofonu kasetowego.

Konsoleta emisyjna Soundcraft Spirit FX8

Na przestrzeni lat radio cały czas pozostawało lokalne i skupiało się na sprawach Nakła i powiatu nakielskiego. „W pierwszych latach działalności były co prawda próby fuzji z Radiem Pomoże z Bydgoszczy” – wspomina Rydzinski – „ale zgodnie z koncesją nie było to możliwe. Później współpracowaliśmy z Radiem 100 z Piły. Wymienialiśmy się tematami ogólnymi, ale to też nie wyszło”. Ostatecznie radio tylko okazjonalnie współpracuje z innymi nadawcami. Jednym z największych wydarzeń tego typu była wizyta papieża Jana Pawła II w Bydgoszczy w roku 1999. Wówczas relacje dziennikarza Radia Nakło można było usłyszeć między innymi w Radiu Bieszczady i Radiu 100. Dziś program stacji tworzony jest przez trzech etatowych pracowników oraz wolontariuszy i stażystów. W codziennej ramówce znajdują się pasmo poranne i popołudniowe, a także serwisy informacyjne, publicystyka i audycje poradnicze. „Mamy tematykę ogrodniczą, medyczną, turystyczną” – wylicza Eugenia Czyż-Rydzinska. W wybrane dni tygodnia pojawia się też pasmo wieczorne i audycje autorskie, jak „Singiel też człowiek” czy „Czadlista”. W weekendy od 9 do 13 nadawane jest pasmo z muzyką lekką, łatwą i przyjemną. „Audycja jest słuchana na ulicach, a jak robi się ciepło to na działkach jest jeden wielki radiowęzeł” – mówi Rydzinski – „Zastanawiające z socjologicznego punktu widzenia jest to, że więcej entuzjazmu u słuchaczy wzbudzają śląskie szlagiery niż muzyka pochodząca z naszego regionu”. W radiu można też usłyszeć transmisje sesji Rady Miasta oraz dożynek gminno-powiatowych. „Ponadto transmitujemy niedzielną mszę świętą” – dodaje Józef Rydzinski – „na przemian z dwóch nakielskich kościołów, świętego Wawrzyńca i świętego Stanisława. Swego czasu była też letnia kawiarenka”. W te wakacje w jej miejsce pojawia się codzienne pasmo „Studio Lato” nadawane od godziny 11 do 13 i powtarzane pomiędzy 20 a 22. W programie prowadzonym przez radiowe małżeństwo – Józefa Rydzinskiego i Eugenię Czyż-Rydzinską – jest czas na rozmowy z ciekawymi ludźmi, konkursy i powieść. „Ewenementem jest czytanie »Lessie wróć« na żywo przy tym mikrofonie” – mówi Rydzinski. „A nie jest to pierwsza książka” – dodaje jego żona – „Wcześniej mieliśmy między innymi »Pana Tadeusza« i autobiografię Ireny Jarockiej”. Wśród osób goszczących w audycji można wymienić dyrektora Miejsko Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Mroczy koło Nakła, panią prezes Nakielskiego Chóru Kameralnego, wikariuszy z miejscowych parafii oraz przedstawicieli Stowarzyszenia Ekologicznego Ziemi Nakielskiej OIKOS.

Muzycznie w radiu można usłyszeć zarówno muzykę ludową wykonywaną przez miejscowy zespół, polskie przeboje lat pięćdziesiątych, sześćdziesiątych, siedemdziesiątych i osiemdziesiątych takich wykonawców jak Zbigniew Kurtycz, Ludmiła Jakubczak czy Anna German, jak i zespoły metalowe. Na co dzień jest to jednak muzyka środka. Te starsze nagrania nadawane są w audycjach pani Eugenii – wspomnianym już „Studiu Lato” i weekendowych „Muzycznych klimatach”. „O Annie German dopiero było w filmie. A my mamy cały czas Annę German na antenie” – mówi autorka – „Słuchacze dziękują nam za takie programy, za te powroty. Gościliśmy już Sławę Przybylską, Irenę Santor, Halinę Kunicką czy Krzysztofa Krawczyka”. Od 2006 roku Radio Nakło obecne jest w internecie, dzięki czemu emitowane audycje trafiają również do słuchaczy poza granicami kraju. „Mamy sygnały, że słuchają nas w Toronto, Berlinie” – mówi Rydzinski – „ale też w Austrii, Szwecji, Japonii czy Australii...”. „Ostatnio odwiedziła nas słuchaczka z Kanady” – dodaje Czyż-Rydzinska. W te wakacje radio świętować będzie szesnaste urodziny. W najbliższych planach jest światłowodowe połączenie studia z nadajnikiem oraz uruchomienie sygnału RDS. NOK złożył już też wniosek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o przedłużenie wygasającej w przyszłym roku koncesji na kolejne dziesięć lat.

Audycja „Studio Lato” – Eugenia Czyż-Rydzinska i Józef Rydzinski Wejście do siedziby Radia Nakło Drugie piętro Nakielskiego Ośrodka Kultury Sekretariat i jednocześnie pokój redakcyjny „Studio Lato” chwilę przed lekturą Studio serwisowe Mikrofon Samson C03 w studiu serwisowym Studio nagraniowe Płytoteka w studiu nagraniowym Wieża w Parku Miejskim

Radiowy adres na mapie

Comments

There are no comments

Post a comment